Wiele lat temu zakochaliśmy się w górach. Uwielbiamy narciarstwo, skitouring, wyprawy rowerowe oraz piesze wycieczki – ostatnio w towarzystwie naszej wesołej borderki – Milki. Jesienią z utęsknieniem wypatrujemy pierwszego śniegu, tym bardziej, że cała rodzina jeździ w klubie narciarskim, a w sezonie letnim, każdą wolną chwilę staramy się spędzać wspólnie na górskim szlaku.

Michał poznał te okolice już w wieku trzech lat, kiedy wraz z rodzicami zaczął przyjeżdżać na Podhale, co z czasem wyzwoliło chęć budowy Chaty Groń. Dzięki temu nasze wizyty w górach były coraz częstsze. Kasia zawsze była aktywna sportowo, a dzięki swoim umiejętnościom organizacyjnym i kreatywności stworzyła w Groniu komfortową przestrzeń, w której z taką przyjemnością przebywamy.